Ciekawostka nr 15. Czy wiesz, że Polski Czerwony Krzyż cieszył się ogromnym zaufaniem w czasach II Rzeczpospolitej, a najważniejsze osoby w państwie wypowiadały się o organizacji z najwyższym uznaniem?
O polskim Czerwonym Krzyżu powiedzieli:
Marszałek Józef Piłsudski
„Ranny i chory żołnierz – to sierota wojskowy. Wchodzi nagle, jako odpadek wielkiej produkcji wojennej, do bezdusznej, skomplikowanej maszyny, bezsilny, zdenerwowany, często bezwolny. Trzeba włożyć duże wysiłki, aby w tej maszynie pracowało serce matczyne, które więcej kocha właśnie to dziecko, które jest nieszczęśliwe i zbolałe, a więc nieużyteczne dla pracy, i w tem leży szczytne i wielkie zadanie Czerwonego Krzyża w czasie wojny…”
gen. Józef Haller, 1919 r.
„Niechaj Krzyż Czerwony nie czerwieni się jako rana niezabliźniona, ale niech krasi czerwień serca kochającego bliźniego i niosącego mu czynną pomoc”
Ignacy Mościcki, Zamek Królewski, 14 czerwca 1935 roku.
„Polski Czerwony Krzyż to: Przeszłość, którą pamięta każdy żołnierz. Teraźniejszość, widoczna na wielu placówkach społecznego czynu. Przyszłość, która wymaga zorganizowanego wysiłku całego społeczeństwa dla zapewnienia pełni sił w każdym przypadku”